Tam nie ma żadnych dowodów na to, że ktoś komuś coś proponował – tak o publikacji „Gazety Wyborczej” ws. rozmowy szefa KNF z Leszkiem Czarneckim mówi w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Andrzej Dera. Według prezydenckiego ministra nie ma nic dziwnego w tym, że śledztwo w tej sprawie będzie osobiście nadzorował Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. „Żeby potem nie było sytuacji, że ktoś o czymś nie wiedział” – uzasadnia gość Marcina Zaborskiego. Pytany, kogo prezydenta Andrzej Duda wezwał dziś do siebie, żeby rozmawiać o tym, co napisała…
Źródło: Dera o publikacji „GW” ws. KNF: Tam nie ma dowodów na to, że ktoś komuś coś proponował
Dera o publikacji "GW" ws. KNF: Tam nie ma dowodów na to, że ktoś komuś coś proponował

Poprzedni artykuł